Efekt herbacianego wieczoru.
Gdyby tylko wiedziała Moja biała pościel taka czysta i niewinna gdyby tylko wiedziała jak brudne i mroczne chowam pod nią myśli. Czas I A więc miałam czas - I co z nim zrobiłam? Roztrwoniłam Wymieniłam na długie okresy smutku Rozmieniłam na krótkie chwile radości Teraz przystawię mu nóż do gardła "daj mi więcej" - powiem przecież jestem nieodpowiedzialną terrorystką II A Czas mi odpowiedział "Dostałaś to co miałaś; wszystko było w twoich rękach" I odszedł spokojnie z dłońmi w kieszeniach nawinie pogwizdując. III I zostałam z pustymi latami Słuchałam Bukowskiego i myślałam "Musi być jakiś sposób" a powinnam słuchać Sartre'a "Jesteśmy naszymi wyborami"