Zmiany, zmiany, zmiany i zmęczenie

"Być obojętnym. Bez duszy i serca. Obojętnie się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać. Nosić ją w sercu, jednocześnie serca nie posiadając. Taka abstrakcja. Nikogo nie całować. Nikomu nie pozwalać się kochać. Tylko oddychać i trwać." 

To uczucie, gdy ma się dosyć. Dosyć wszystkiego, z czego składa się twoje życie, dosyć  tego, co przynosi los, dosyć myślenia o tym, co było, o tym, co jest teraz i do czego to wszystko prowadzi. Liczy się tylko to, żeby trwać, przyglądać się mijającym dniom bez zachwytu w oczach, bez drżenia oczekiwania. Czasami zapada człowiek na taką dziwną chorobę zwaną obojętnością. Czas tak bardzo zmienił rzeczy, osoby, które kiedyś były ważniejsze niż cała reszta, że teraz można tylko z lekkim zdziwieniem patrzeć jak nie wywołują w nas żadnych uczuć. Niektóre elementy naszej rzeczywistości podążają za nami tak długo, że po pewnym czasie wywołują już tylko zmęczenie. Zmęczenie, które nie jest na tyle silne, abyśmy mogli te elementy odciąć. Mimo wszystko są nam potrzebne, żebyśmy mieli wrażenie, że nasze życie jeszcze się czegoś trzyma. Chciałoby się od tych rzeczy uwolnić, ale nie ma się odwagi, bo co wtedy by się z nami stało? Boimy się coś zmienić, bo co, jeżeli na gorsze? Co, jeżeli zaczniemy po jakimś czasie tęsknić i nasz wybór okaże się błędem? Czy będzie można wrócić do tego, co było? Nie będzie można. Nawet jeżeli pewne sytuacje w naszym życiu się powtarzają, to nigdy w takiej samej postaci. Zmieniamy się my, zmieniają się inni. I nic, nic nie pozostaje takie same. To smutne - ta nasza przemijalność. Dążenie do nieznanej przystani. 
I może stoicy mają rację, żeby przyjmować wszystko z wystudiowaną obojętnością. Bo co nam przyjdzie z ekscytacji, gdy wszystko przemija? Im człowiek starszy, tym mniej w nim zachwytu nad niespodziankami życia. 
Co powoduje, że moje serce z każdym dniem staje się zimniejsze? Że nic mnie nie zadziwia i mam ochotę cały świat zbyć wzruszeniem ramion, mówiąc: no i co z tego?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Miłość w czasach rozpaczy

czego chcą

Requiem dla umarłej